Kotlety faszerowane szynką i serem to klasyczny przepis, który zachwyca swoim smakiem oraz prostotą wykonania. To doskonała propozycja na sycący obiad, która łączy w sobie soczyste mięso, aromatyczną szynkę i ciągnący się ser. Taka kompozycja sprawia, że danie jest nie tylko pyszne, ale również efektowne – idealne zarówno na codzienny posiłek, jak i na bardziej wyjątkową okazję.
Chrupiąca, złocista panierka doskonale otula delikatne wnętrze, a prostota składników sprawia, że kotlety przygotujesz szybko i bez zbędnego wysiłku. Podane z ziemniakami i ulubioną surówką stanowią pełnowartościowy i pożywny posiłek, który z pewnością przypadnie do gustu wszystkim domownikom.
Jeśli szukasz przepisu, który łączy w sobie tradycyjny smak z odrobiną wyrafinowania, te kotlety będą strzałem w dziesiątkę. Gotowanie staje się przyjemnością, gdy efekt cieszy zarówno oczy, jak i podniebienie!
6 porcji
30 minut czas przygotowania
Składniki:
• 1 kg schabu
• 100 g szynki szwarcwaldzkiej
• 100 g sera żółtego w plastrach
• Bułka tarta do panierki
• Mąka pszenna do panierki
• 2 całe jajka
• Olej do smażenia
• Sól
• Pieprz
Sposób przygotowania:
1. Przygotowanie mięsa:
Mięso dokładnie oczyszczam z błonek i kroję na plastry o grubości około 1 cm. Każdy plaster mięsa delikatnie rozbijam tłuczkiem, aby był cieńszy i bardziej delikatny. Następnie doprawiam mięso z obu stron solą oraz pieprzem, równomiernie rozprowadzając przyprawy.
2. Układanie nadzienia:
Na stole rozkładam pierwszy plaster przygotowanego mięsa. Na środku układam plasterek szynki, który doda potrawie wyrazistego smaku. Następnie na szynkę kładę pół plasterka żółtego sera – najlepiej wybrać taki, który dobrze się topi, na przykład gouda lub mozzarella.
3. Zamykanie kotletów:
Każdy kawałek mięsa z nadzieniem przykrywam drugim plastrem mięsa, dokładnie dopasowując ich brzegi. Tworzę w ten sposób zamkniętą „kieszonkę”, która utrzyma szynkę i ser w środku.
4. Panierowanie:
Przygotowuję trzy miseczki – jedną z mąką, drugą z roztrzepanym jajkiem (można dodać szczyptę soli do jajka), a trzecią z bułką tartą. Każdą „kieszonkę” z mięsa panieruję w kolejnych warstwach:
• Najpierw obtaczam w mące, delikatnie strząsając jej nadmiar.
• Następnie zanurzam w roztrzepanym jajku, aby dokładnie pokryło mięso.
• Na końcu obtaczam w bułce tartej, lekko dociskając, aby panierka dobrze przylegała.
5. Smażenie kotletów:
Na patelni rozgrzewam olej roślinny na średnim ogniu. Kotlety smażę po kilka minut z każdej strony, aż panierka stanie się złocista i chrupiąca, a mięso w środku będzie idealnie usmażone. Warto pilnować, aby ogień nie był zbyt duży, aby panierka nie przypaliła się przed usmażeniem mięsa.
6. Podanie:
Gotowe kotlety przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Serwuję je z ziemniakami – gotowanymi, tłuczonymi lub pieczonymi – oraz ulubioną surówką, na przykład z marchewki, kapusty pekińskiej lub buraczków.
7. Finalny akcent:
Gorące, aromatyczne kotlety z chrupiącą panierką i rozpływającym się w środku serem są gotowe do podania.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz