Szukaj

poniedziałek, lutego 10, 2025

Mega schabowe z nadzieniem

 


Kotlety faszerowane szynką i serem to klasyczny przepis, który zachwyca swoim smakiem oraz prostotą wykonania. To doskonała propozycja na sycący obiad, która łączy w sobie soczyste mięso, aromatyczną szynkę i ciągnący się ser. Taka kompozycja sprawia, że danie jest nie tylko pyszne, ale również efektowne – idealne zarówno na codzienny posiłek, jak i na bardziej wyjątkową okazję.

Chrupiąca, złocista panierka doskonale otula delikatne wnętrze, a prostota składników sprawia, że kotlety przygotujesz szybko i bez zbędnego wysiłku. Podane z ziemniakami i ulubioną surówką stanowią pełnowartościowy i pożywny posiłek, który z pewnością przypadnie do gustu wszystkim domownikom.

Jeśli szukasz przepisu, który łączy w sobie tradycyjny smak z odrobiną wyrafinowania, te kotlety będą strzałem w dziesiątkę. Gotowanie staje się przyjemnością, gdy efekt cieszy zarówno oczy, jak i podniebienie!


6 porcji

30 minut czas przygotowania

Składniki:

1 kg schabu 

100 g szynki szwarcwaldzkiej

100 g sera żółtego w plastrach

Bułka tarta do panierki

Mąka pszenna do panierki

2 całe jajka

Olej do smażenia

Sól

Pieprz

Sposób przygotowania:

1. Przygotowanie mięsa:

Mięso dokładnie oczyszczam z błonek i kroję na plastry o grubości około 1 cm. Każdy plaster mięsa delikatnie rozbijam tłuczkiem, aby był cieńszy i bardziej delikatny. Następnie doprawiam mięso z obu stron solą oraz pieprzem, równomiernie rozprowadzając przyprawy.



2. Układanie nadzienia:

Na stole rozkładam pierwszy plaster przygotowanego mięsa. Na środku układam plasterek szynki, który doda potrawie wyrazistego smaku. Następnie na szynkę kładę pół plasterka żółtego sera – najlepiej wybrać taki, który dobrze się topi, na przykład gouda lub mozzarella.




3. Zamykanie kotletów:

Każdy kawałek mięsa z nadzieniem przykrywam drugim plastrem mięsa, dokładnie dopasowując ich brzegi. Tworzę w ten sposób zamkniętą „kieszonkę”, która utrzyma szynkę i ser w środku.



4. Panierowanie:

Przygotowuję trzy miseczki – jedną z mąką, drugą z roztrzepanym jajkiem (można dodać szczyptę soli do jajka), a trzecią z bułką tartą. Każdą „kieszonkę” z mięsa panieruję w kolejnych warstwach:

Najpierw obtaczam w mące, delikatnie strząsając jej nadmiar.



Następnie zanurzam w roztrzepanym jajku, aby dokładnie pokryło mięso.



Na końcu obtaczam w bułce tartej, lekko dociskając, aby panierka dobrze przylegała.



5. Smażenie kotletów:

Na patelni rozgrzewam olej roślinny na średnim ogniu. Kotlety smażę po kilka minut z każdej strony, aż panierka stanie się złocista i chrupiąca, a mięso w środku będzie idealnie usmażone. Warto pilnować, aby ogień nie był zbyt duży, aby panierka nie przypaliła się przed usmażeniem mięsa.



6. Podanie:

Gotowe kotlety przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Serwuję je z ziemniakami – gotowanymi, tłuczonymi lub pieczonymi – oraz ulubioną surówką, na przykład z marchewki, kapusty pekińskiej lub buraczków.

7. Finalny akcent:

Gorące, aromatyczne kotlety z chrupiącą panierką i rozpływającym się w środku serem są gotowe do podania.

Smacznego!


ZAPRASZAM NA INNE MOJE PRZEPISY:




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Kulinarna Chwila Prawa autorskie Beata Olender. Obsługiwane przez usługę Blogger